Najpopularniejszym kanałem pozyskiwania ruchu wśród polskich sklepów internetowych jest ruch organiczny z Google. Jednak to nie wszystko. Sprytny marketer może skorzystać z wielu narzędzi, które pomogą w komunikacji z potencjalnymi klientami i generowaniu ruchu na sklep.
Zależnie od tego, co chcemy robić, jak pracować, czy jaką firmę zakładać możemy też postarać się o pieniądze z odpowiedniego źródła. Wybieramy formę realizacji naszych planów i dostosowujemy się do potrzeb rynku. Jedno jest pewno, nie warto czekać. Jeśli mamy jakiś pomysł na działalność, to warto zacząć od zaraz.
Polski rynek jeszcze nie oswoił się z możliwościami, jakie daje biznes w sieci, a już pojawiają się wzmianki o powstających e-sklepach na platformy mobilne. W działach marketingu wielu firm sprzedażowych nadal tkwi przy tradycyjnym podejściu do handlu. Należy korzystać z osiągnięć elektronicznego biznesu zdobytego w praktyce innych krajów, której wcześniej zaczęły handlować w przestrzeni wirtualnej. Nowa wiedza jest potrzebna, co więcej potrzebne jest formułowanie nowych zasad funkcjonowania w sieci.
Czy ktoś sprawdza, kim jest jego klient? Czy zakładając sklep lub swoją usługę w Internecie zastanawiasz się, kto będzie u ciebie kupował? Kto jest klientem w Sieci? Czy to są te same osoby które wchodzą do tradycyjnych sklepów? Czy być może zachodzi pewna dywersyfikacja – niektórzy kupują tylko w sieci, a inni tylko w sklepach tradycyjnych.
Handel w sieci stał się już prawdziwa gałęzią gospodarki, oddzielną i samodzielną, kierującą się sobie właściwymi zasadami i regułami. Jedną z nich jest CRM (Customer Relationship Management), co po polsku oznacza budowaniem poprawnych relacji z klientami.
Ostatnie komentarze